Strona główna » Hokej w Kanadzie i mecz hokejowy w Vancouver – co Tu tak Cicho?

Hokej w Kanadzie i mecz hokejowy w Vancouver – co Tu tak Cicho?

Hokej to kanadyjski sport narodowy. Ale nie piszcie tego na teście na obywatelstwo kanadyjskie, bo pytanie o kanadyjski sport narodowy jest podchwytliwe i trzeba koniecznie dodać, że hokej to ZIMOWY sport narodowy w Kanadzie.

Nie przekonałam? Zerknij na zdjęcie ze strony rządowej kanadyjskiego ministerstwa sportu.

Spytaj jednak dowolnego kanadyjczyka o sport narodowy i prawie na pewno odpowie, że hokej. I będzie pewien, że Kanada jest ojczyzną hokeja. I trochę racji w tym jest, bo krążek po raz pierwszy użyto w Ontatrio.

Krótka Historia Hokeja w Kanadzie

Jak wiele rzeczy w Kanadzie, i hokej przypuszczalnie dostał się do Nowego Świata z Anglii. Albo z Francji, albo nawet z Niderlandów bo na obrazach Pietera Bruegel’a  dostrzeżesz ludzi jeżdżących po lodzie z zakrzywionymi kijami.

Nazwa hokej pochodzi od francuskiego słowa „hoquet”, kij pasterski, przedmiot, który był używany przez Szkotów w XVIII wieku.

No i widzicie – wiele krajów chciałoby być kolebką hokeja.

Nieważne skąd przyszedł, ważne, że na zawsze zadomowił się w Kanadzie i nie znam kanadyjskiego dziecka, które nie wie, co to hokej i przynajmniej raz nie było na meczu (jako zawodnik lub widz).

Hokej w Kanadzie to jest stan umysłu, ważny element tożsamości i powód do dumy narodowej.

Hokejem się w Kanadzie żyje, hokej się ogląda.

Jak oglądać mecz hokejowy w telewizji?

Zapytaj znajomego Kanadyjczyka czy zna program Hockey Night in Canada, jeden z najdłużej nadawanych programów sportowych na świecie. Na początku była to audycja radiowa, Widzę oczami wyobraźni te kanadyjskie rodziny przed odbiornikiem radiowym, nerwowo obgryzające paznokcie. Ale z drugiej strony może słuchanie jest lepsze niż oglądanie, bo nie trzeba tak głową rzucać wypatrując śmigającego krążka?

Może ten Kanadyjczyk, którego zapytasz o HNC, zna program, i lubi, i będzie to dobry pretekst, żeby razem obejrzeć mecze ligi NHL, posłuchać ekspertów i wywiadów z zawodnikami.

Jak wpiszesz w Google frazę: How can I watch Hockey Night in Canada?, wyszukiwarka wyświetli ci aktualną listę stacji nadających program na żywo.

Możesz też obserwować program na mediach społecznościowych, np Facebooku i Instagramie @hockeynight.

Przy okazji podrzucam swój Instagram, jeśli chcesz zobaczyć momenty z życia na dwa kraje

Czy ja lubię hokej? Eeeeee….

Mamy w rodzinę tę część, która sportem żyje. Ja do tej części nie należę.

Całe moje życie zastanawiałam się, czy ja aby nie jestem adoptowana, skoro zawody sportowe, mecze, memoriale, Polsat Sport i co tam jeszcze, więc te wszystkie akcje, jakoś mnie nie ruszają. Kuby też nie ruszają. Takie z nas leniwce wyrodne.

Ale reszta rodziny, jej część, kibicami jest, pisanymi dużą literą.

Dzięki temu Krzysiek jest w klubie przyjaciół Legii, był na zawodach siatkarskich i zanim jeszcze umiał się przedstawić, już seplenił: jak mec, to wsystko idzie prec.

To nie jest tak, że nas sport guzik obchodzi.  

W góry pójść? Zawsze. Na rower, na narty, na basen, a i owszem.

Tylko coś sporty grupowe na nas nie działają, a już oglądanie tychże…. nie, nie nasza bajka.

Ze sportów na lodzie to ja lubię jedynie łyżwiarstwo figurowe.

Smaczek popkulturalny dla fanów Ani z Zielonego Wzgórza. w serialu Anne without e z Netflixa dzieciakom grającym na lodzie kije hokejowe dostarcza rdzenny mieszkaniec Kanady.

Ale nie było takiej możliwości, żeby mieszkając w Kanadzie, nie obejrzeć meczu hokejowego. Trzeba.

Dyżyny hokejowe w Vancouver

Na Canucksów raz się trzeba wybrać, czy też Gigantów. Żeby poczuć, o co chodzi i żeby punkt z listy odhaczyć też.

Dla zupełnych świeżaków w temacie i tych, co chcą wiedzieć tycio, tycio:

  • drużyna hokejowa Canucks to ci najważniejsi, pierwszoligowi czy też NHLigowi, chociaż (znowu) wypadli z Pucharu Stanleya, i stadion mają w Downtown.
  • Giants grają we wschodnim Vancouver, i należą do ligii młodzików. Wrażenia sporotowe są podobne, za to bilety na ich występy są tańsze

Różne głosy słyszeliśmy o meczu hokejowym, że trzeba pójść, to raz, ale że nie warto, to dwa. Bo krążek za mały, a bilety drogie.

Mam cichą nadzieję, że się znawcy hokeja w Vancouver ujawnią w komentarzach i poprawią, co  źle napisałam.

Dotychczas redakcja Kanada się nada była w 1/2 osoboskładu na trzech meczach. Dwa razy byli to Giganci i raz Canucks.

Mecze Gigantów oglądaliśmy, bo szkoła Krzyśka wraz z innymi szkołami z regionu Vancouver, organizowała podczas meczu flash mob przeciwko przemocy w szkole.

Pierwszy raz wyjazd na mecz mieli w roku 2015.  

Cała szkoła Krzyśka, i inne szkoły z okolicy, pojechali na mecz hokejowy.

Był to pierwszy w Krzyśkowym życiu flash mob, i od razu na różowo (tym kolorem protestowali przeciwko agresji w szkole)

Zakup biletów organizowała szkoła (koszt: 10 CAD). Kupiliśmy też koszulkę różowiutką za 15 CAD.

Cel wyjazdu i meczu był szczytny, taniec wesoły, choć Krzyś wyraźnie oporny był podczas ćwiczeń, jakoś taniec go nie porywa ?  Antibullying day wypadało 25/2/2015.

Wideo możecie obejrzeć pod tym linkiem.

W tym roku znowu zatańczyli. I ja też pojechałam zobaczyć.

Dobrze było zobaczyć dużą ilość dzieci zjednoczonych w takiej potrzebnej inicjatywie.

Choć drużyna gospodarzy przegrała, sam mecz mi się podobał, emocje były.

I koszulkę wygrałam, bo w czasie przerw organizowane są losowania różnych nagród albo pokazy, kto najładniej zatańczy, albo po prostu rzucanie fantów w publiczność (koszulek).

Na wielkim telebimie wyświetlali zachęcające hasła oraz śmieszne filmiki.

Ponieważ to był mój pierwszy raz na meczu hokejowym, nie obyło się bez kilku zdziwień.

Na przykład, że na mecz zabiera się niemowlęta. A żeby mogły spokojnie przysypiać w trakcie meczu, zakłada się im wielkie słuchawki-ochraniacze na uszy.

Kolejne zdziwienie uświadomili mi rodzice, kiedy wybraliśmy się wspólnie na mecz Canucks kontra drużyna z Colorado.

Kiedy czekaliśmy na autobus na lodowisko, widzieliśmy sporo kibiców.

Przed wejściami kłębił się tłum.

Usiedliśmy na swoich miejscach, wokół ludzi nawet całkiem sporo, większość w niebieskich koszulkach. Będzie się działo!, pomyślałam.

A tymczasem już chwilę po rozpoczęciu meczu, zaczęliśmy się zastanawiać, co tutaj tak cicho?

Nie było komentatora, kibice dopingowali, a i owszem, ale jakoś tak łagodnie. Emocje wyważone. Iście kanadyjskie !

Podczas przerw ludzie okupowali stoiska z jedzeniem, popcornem, gadżetami. Było gwarnie i wesoło.

A na meczu spokojnie. Nie wiem, może tak się trzeba zachować podczas hokeja?

Trochę to jednak stało w sprzeczności z hasłami zagrzewającymi do dopingu, typu Make some noise.

Żeby nie było, że narzekam. Podobało nam się. Na pewno lepiej jest tak oglądać sport, niż przed telewizorem w domu. Co doświadczenie na żywo, to doświadczenie na żywo.  

Zwłaszcza jeśli ceny biletów sezonowych zaczynają się od $55.

Jeszcze w temacie szczegółów technicznych.

My kupiliśmy bilety tutaj.

Nie kupiliśmy ich bezpośrednio na stronie Vancouver Canucks, tylko “z drugiej reki” korzystając właśnie z tego serwisu. Te same miejsca kosztowały nas 30 CAD, gdy tymczasem na stronie drużyny były po ponad 50 CAD.

Zapłaciliśmy kartą, potwierdzenie przyszło na mail, wydrukowaliśmy, pokazaliśmy pani przy wejściu i już. Szybko i sprawnie.

Jestem hockey mom

Określenie soccer mom oznacza mamę wożącą dzieci minivanem na zajęcia sportowe. A w Kanadzie zamiast soccer mom, jest hockey mom.

Czyli mama sporą część swojego czasu poświeca na dowożenie dzieci na zajęcia na lodzie. A potem w zimych salach mota te łyżwy na nogach, kaski czyści, wielkie, ale to wielkie torby na hokejowe rzeczy nosi bez słowa skargi.

Taka mama hokejowa ma zawsze coś do jedzenia po treningu, a w domu mrożoną pizzę lub szybki mac and cheese.

No i jest po części lekarzem lub pielęgniarką, bo urazów na lodzie jest zawsze sporo, i trzeba opatrzeć, przytulić, pocieszyć.

Wiadomo 😉

Tyle o hokeju. Reszta to zdjęcia.

o meczu hokejowym w Vancouver_Kanada się nada_blog o Kanadzie_polska rodzina w Vancouver_2
Mecz hokejowy w Vancouver_Kanada się nada_blog o Kanadzie i polskiej rodzinie w Vancouver
o meczu hokejowym w Vancouver_Kanada się nada_blog o Kanadzie_polska rodzina w Vancouver_4

A Wy lubicie hokeja? Byliście na meczu? Komu kibicujecie? Dajcie znać, czy pisać więcej o sportowej stronie Kanady

Tagi: